Blog

11 Gru

O przyciąganiu partnera

Nie raz zdarzyło nam się zastanawiać nad prawdziwością teorii czy przyciągają się przeciwieństwa czy przeciwności. Jak to jest, że pomiędzy dwojgiem ludzi, którzy wcześniej nie mogli znaleźć swojej połówki nagle pojawia się silne uczucie. Co tak naprawdę powoduje, że ludzie są razem?

Przyciąganie możemy podzielić na trzy zasadnicze sfery: uczuciową, umysłową i fizyczną.

Sfera przyciągania uczuciowego to nic innego jak to, jak  czujemy się przebywając blisko danej osoby. Czy czujemy się bezpiecznie, komfortowo, czy cieszymy się przebywając blisko siebie i dążymy do ponownego kontaktu, a rozmawiając potrafimy śmiać się, płakać, nie wstydzimy się być sobą i nikogo nie udajemy bo czujemy się doceniani i akceptowani.

Strefa przyciąganiaumysłowego to nadawanie na tych samych falach; łatwość nawiązywania rozmowy, umiejętność poruszania każdego tematu, planowanie i realizowanie wspólnych marzeń, myślenie o drugiej osobie, odgadywanie jej myśli, troska.

Strefa przyciągania fizycznego sterowana jest pojęciem freudowskiego libido, skierowanemu ku zaspokojeniu popędu seksualnego. Pociąg seksualny uaktywnia się na podstawie cech fizycznych lub nawet psychicznych. Dla każdego są to bardzo indywidualne zestawy elementów.

U kobiet najpierw aktywowana jest sfera uczuciowa, emocjonalna  dopiero potem fizyczna. Generalnie kierujemy się nieświadomymi kryteriami  i reakcjami, wizualnie oceniamy rożne aspekty, które są sprawą bardzo subiektywną- co dla jednego będzie wabikiem, kogoś innego może wręcz zniechęcać.

O sile przyciągania decyduje także kontekst oraz inwencja. Kontekst to okoliczności  i czas poznania, tu mam na myśli fakt, że inaczej postrzegamy partnera rozmowy kiedy jest singlem a inaczej, kiedy wiemy, że ma partnera, żonę, dziecko. Pierwszym wizualnym sygnałem jest dla nas obrączka. Inwencja natomiast to dawanie sygnałów o zainteresowaniu oraz podtrzymaniu tego.

Przyciąganie do siebie partnera jest kombinacją powyższych stref. O tym, która pierwsza zostanie aktywowana świadczy nasze nastawienie oraz hierarchia wartości, którymi się kierujemy przy doborze partnera. Osiągając daną strefę, zainteresowanie ma szanse przejść na inny poziom, który jednak może okazać się odpychający. Odpowiedni partner to taki, który będzie w stanie zaspokoić nas w różnych sferach.

A jak przyciągnąć idealnego wg nas partnera? Sposobów i porad jest wiele, jedne są gorsze inne lepsze ale niewątpliwie im więcej poczynimy kroków tym szybciej możemy osiągnąć efekty.  Przede wszystkim zastanówmy się czy jesteśmy gotowe na pojawienie się kogoś w naszym życiu.  Czy uporałyśmy się ze starymi związkami, czy nie jest to szukanie kogoś na siłę by nie czuć się samotnie i wreszcie czy nasz styl życia pozwoli nam na znalezienie dla kogoś czasu.  Kolejnym krokiem jest wizualizacja, czyli określenie jaki dokładnie ma być nasz wymarzony partner. Oczywiście musimy wziąć pod uwagę, że ideałów nie ma ale szukamy osób najbardziej podobnych do naszego modelu.

Wg Feng Shui  powinnyśmy otoczyć się kolorem różowym, kolorem miłości,  czerwonym- kolorem namiętności i białym- kolorem czystości. W mieszkaniu powinny znajdować się w miarę możliwości podwojone przedmioty np.  świeczniki.  Unikać trzymania w pobliżu gier planszowych czy prezentów od ex.

Nie powinno się koncentrować na usilnym szukaniu partnera w danym miejscu i czasie ponieważ stanowi to ograniczanie prawa przyciągania, które mówi nam pokrótce o tym, że to o czym marzymy i myślimy (wewnątrz) urzeczywistnia się (zewnątrz). Skupiając się na danej rzeczy wzmacniamy pozytywne myślenie i motywację do działania.

Niezależnie od drogi jaką przebyłaś w znalezieniu wymarzonego partnera dokonuj celowych wyborów dotyczących myśli, czynności jakich dokonujesz a także ludzi z którymi przebywasz.  I pamiętaj, że nie można robić nigdy nic na siłę bo to szczęścia nie daje.